niedziela, 6 grudnia 2015

Boże Narodzenie cd. :D

Jeszcze nie dokończyłam tegorocznych ozdób, ale mam takie, których nie wstawiłam na bloga, tylko na Fotosiku. Dziś chcę zaprezentować swoje anioły, Niektóre są dostojne, a niektóre lekko rozczochrane ;)
Jednego wcześniej dodałam w poście Anioł i studzienka Teraz kilka innych. Większość czuwa nad obdarowanymi.

Mój ulubiony 
(oprócz nastroszonej grzywki jest posiadaczem równie bujnego warkocza)
Zrobiony wiele lat temu i dlatego nie ma drobnych elementów składających się na wykończenie 
np. oczka itp...
 


Pierwsza próba "aniołkowa". Prosty wzór, anioł malutki, ale stwierdziłam, że sama też potrafię.  

 


Płaska zawieszka inspirowana zdjęciem z internetu, ale wzór sam mi się ułożył. 


Takiego aniołka widziałam gdzieś na wystawie. Mój jest oczywiście bardziej niesamowity 
(chyba przez te oczy z guzików).


A'la wiktoriański anioł z "Weny"


Prosty, ale ładny :)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz