sobota, 15 stycznia 2011

Drobny prezent na ślub znajomych.

Znajomym z okazji ślubu postanowiłam życzenia wypisać na własnoręcznie wykonanej kartce. Przejrzałam "kilka" wątków z pracami karteczkowymi. Odwiedziłam hurtownię papierniczą, pasmanterię i powstała mała karteczka (do koperty standard). Taki jest efekt moich starań. Nie będę mistrzem karteczkowym, ale mam nadzieję, że młodzi docenią to, że cały czas myślałam o nich. Nieduża szkatułka - mój skromny upominek 
z okazji ślubu (razem z karteczką). Zdjęcia robiłam w ostatniej chwili, tuż przed wydaniem z domu. Kolory może niezbyt ze ślubem się kojarzą, ale zielony to nadzieja. Tak sobie wymyśliłam. Serca na dnie, to klejnoty, które znajdujemy dopiero jak zajrzymy do wnętrza. Nie widać ich na pierwszy rzut oka. Takie tam niby filozoficzne wywody ;-)






Nie mogłam oprzeć wieczka bo lakier jeszcze nie do końca był suchy.
Zostały by odciski.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz